Do wakacji zostało
Pogoda
Zegar
|
Kalendarz
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | So | N |
---|---|---|---|---|---|---|
1
|
2
|
3
|
4
|
5
| ||
6
|
7
|
9
|
10
|
11
|
12
| |
13
|
14
|
15
|
16
|
17
|
18
|
19
|
20
|
21
|
22
|
23
|
24
|
25
| |
27
|
28
|
29
|
30
|
31
|
Aktualności
- Szczegóły
- Odsłony: 11936
2 maja trzech uczniów klasy trzeciej: Kamil Szumlas, Konrad Lach, Jan Pastor wraz z rodzicami zasiedli na trybunach Stadionu Narodowego by na żywo oglądać finał Pucharu Polski między Legią Warszawa a Lechem Poznań. Zawodnicy Akademii Małego Piłkarza TIKITAKA wyprowadzali zawodników Legii oraz Lecha na Stadoion Narodowy. Gratulujemy trenerowi sukcesu oraz zawodnikom pięknej przygody.
- Szczegóły
- Odsłony: 12776
29 kwietnia 2016 roku szkoła gościła uczestników czwórboju lekkoatletycznego z całej gminy Jeleśnia. Nasza szkoła wystawiła drużynę dziewczyn i chłopców. Po czterech konkurencjach biegu na 60m, skoku w dal, rzutu piłeczką palantową oraz biegu długiego dziewczyny uzyskały największą ilość punktów zdobywając tym samym pierwsze miejsce. Drużyna chłopców zajęła miejsce 3. Gratulujemy !
- Szczegóły
- Odsłony: 10608
3.02.2016 r. w Szkole Podstawowej nr 1 im.Tadeusza Kościuszki w Gilowicach odbyły się powiatowe zawody szkół podstawowych w tenisie stołowym. Gminę Jeleśnia reprezentowała nasza szkoła. Uczennice klasy V Marlena Cudzich, Angelika Juraszek, Michalina Mrózek, Elżbieta Słowik zajęły II miejsce dające im awans na zawody rejonowe, które odbędą się w Węgierskiej Górce.
- Szczegóły
- Odsłony: 10111
18 lutego 2015 r. młodzież naszej szkoły pojechała do filharmonii w Katowicach na poranek edukacyjny - Muzyka Europy Północnej z cyklu "Ludowe inspiracje w muzyce symfonicznej" w ramach obchodu roku Oskara Kolberga. Uczniowie wysłuchali utworów E.Griega, C.Nilsena, H.Woda oraz J.Sibeliusa w wykonaniu Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach.
- Szczegóły
- Odsłony: 39365
„Tego się nie da jeść”. „To wygląd obrzydliwie”. „Jak oni mogą się tym zachwycać” – to tylko niektóre wyrażenia, które przychodzą na myśl, kiedy mówimy o angielskiej kuchni i nawykach żywieniowych Wyspiarzy. Na własnej skórze, lub raczej przez własny żołądek, doświadczyłem jak niesprawiedliwe i stereotypowe są te opinie.
Dwutygodniowy pobyt w Exeter w południowo-zachodniej Anglii całkowicie zmienił moje poglądy na ten temat. I na wiele innych - związanych z codziennym życiem typowych Anglików – „angielska” pogoda wcale nie musi być synonimem deszczu i mgły, „five o’clock tea” to już zamierzchła przeszłość, a powszechna opina, że Anglicy są zdystansowani w zawieraniu znajomości i bronią swojej domowej prywatności jak zamku – to banał, który trudno obronić. Wróćmy jednak do angielskiej kuchni…